-Porozmawiamy, kiedy zmrok zapadnie... Rozbijemy obóz, wszyscy będą zajęci, będzie można porozmawiać... - powiedziała do maga i wskoczyła na Pioruna.
Ruszyliście. Opuściliście miasto i jak nigdy dotąd, cały czas jechaliście traktem. Dziwne było to, że nikogo nie potkaliście na drodze... Gdy zapadł zmierzch, wjechaliście na lasu, Etoile wyszukała polany i rozbiliście obóz.
__________________ Sore wa... Himitsu desu ^_~ |