Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-08-2014, 23:02   #184
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Już go łapał. Już celował. Już widział jak zwinięty w kłębek wór chrustu leci do najbliższego okna...
Gdy nagle jakoś tak lepko i oślizgle na łapskach się zrobiło. A do tego sztynks walnął taki jakby Bojan nie huanowego wihajstra się doszukał, a szpuntu beczuły ze szczochami. Co jeśliby chwilę pomyśleć było przeca tym samym.
Jakby tego zaś było mało, uszczany Negros znowu do bojanowych uszu się rzucił. A tego wykidajło miał już zdecydowanie dość. Widząc, że z tej pozycji wykidania już raczej się nie upichci, ciepnął złodziejskim zezwłokiem jak najdalej od siebie.

Z zamiarem szybkiego wyszukania czegoś co będzie się nadawać do oczyszczenia gardła ze smrodu uryny.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline