Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-03-2007, 08:36   #27
welf
 
Reputacja: 1 welf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znanywelf wkrótce będzie znany
Remorant stał oparty o jedną z półek starając się zrozumieć cokolwiek z tego, co się wydarzyło, lecz wciąż nasuwało mu się więcej pytań niż odpowiedzi. Przyglądał się swoim nowym kompanom, którzy mimo wydawałoby się beznadziejnej sytuacji i dziwnego położenia bardzo szybko zaczęli działać. Był pełen uznania zwłaszcza, że już po krótkiej chwili drzwi się nieznacznie uchyliły i Saenna jako pierwsza znikła za nimi.

Widok uchylonych drzwi dodał mu otuchy, pojawiła się nadzieja na szybkie opuszczenie tego chłodnego i ponurego pomieszczenia. „Lecz co ich tam czekało? Czy są tu sami, czy też ktoś na nich czeka?...

Nagły trzask zamykających się drzwi wyrwał go z zamyślenia. Bez chwili zastanowienia dołączył do próbujących je wywarzyć, nie było chwili do stracenia.
No to na trzy- Natarł z całej siły.
Chciał jak najszybciej stąd wyjść. Jakiekolwiek działanie było lepsze od bezczynnego czekania, zwłaszcza, że za zamkniętymi drzwiami została Saenna, a on nie nawykł do zostawiania kompanów samym sobie.
 
welf jest offline