Arabel przez całą drogę usiłowała zagadać do Aberona, chcąc nieco pohamować zdenerwowanie ii niepokój. Była wysoką, jasnowłosą kobietą, o budowie godnej wojownika. W jej pięknym obliczu było ccoś dziwnego, jakby było nieco nieforemne. Gdy tak gawędzili, z lasu wypadła zgraja goblinów. Chyba przed czymś uciekał, ale dla paladyn nie miało to znaczenia. Krzyknęła i zaszarżowała na pokraki. Uderzyła potężnie swoją Glevią od dołu trafiając potężnie goblina. Uniosła go w powietrze prawie na metr,, przepoławiając na dwie połowy. Potęga tego uderzenia sprawiła, że nie trafiła kolejnego.
-
Walczcie dupolubne, gównorzerne sucze-syny! - ryknęła szczerząc zęby.
http://invisiblecastle.com/roller/view/4638840/1a atak krytyk
Roll Lookup potwierdzony
Roll Lookup 36 obrażeń
http://invisiblecastle.com/roller/view/4638852/u rozpłatanie