Rozwścieczony krasnolud nie myślał podarować nadszarpanej przez zębacza własnej głowy. Po wyprowadzonych pierwszych ciosach, przyszedł czas na kolejne uderzenia. Pierwszy z nich nie doszedł jednak celu. Jakkolwiek zaprawiony w boju Dorigan musiał się otrząsnąć po otrzymanym uderzeniu w czaszkę. Dopiero ułamek sekundy później, gdy przeszedł mu szum w głowie i lekkie ogłuszenie, był w stanie skutecznie atakować. Drugi cięcie zostało wyprowadzone z idealną precyzją, dosięgnęło zielonego, a potężny cios zatopił ostrzę topora w lewej łapie zębacza.
A1:Kostnica A2:Kostnica SW:Kostnica (szkoda że nie atak;/)
Obrażenia Kostnica: 7+3=10 (atakowałem tego samego co wcześniej, tego rannego)