Wątek: Bar "Dolores"
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-09-2014, 22:24   #27
Zombianna
Elitarystyczny Nowotwór
 
Zombianna's Avatar
 
Reputacja: 1 Zombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputacjęZombianna ma wspaniałą reputację
Huk wstrząsnął pomieszczeniem. Chwilę później ciężki, podkuty but uderzył z impetem o podłogę, rozgniatając resztki dziwnego wija, tasiemca, pnącza...Bóg jeden raczył wiedzieć. Przestawiona niczym mebel dziewczyna zamarła, otoczona nagłym piekiełkiem i rzeką wyrzutów. W końca zaśmiała się cicho, z litością spoglądając na narkomana.

- Tak, to dobry pomysł. Usiądźmy i czekajmy na pojawienie się Federalnych i zielonych ludzików, choć pewnie białe myszki w czarnych garniturach zobaczysz tylko ty - pokręciła głową, wracając do obserwacji rozgniecionych resztek - Naprawdę aż taką wiarę pokładacie w siły porządkowe? Przyjadą i co dalej? Zabiorą co się da, a resztę zamiotą pod dywan. Jeśli Rząd coś nabroił to w tym momencie stracimy jakąkolwiek podkładkę by to udowodnić. Nie wiem jak wy, ale ja nie chcę do końca życia zastanawiać się, czy 7up którego pije nie zawiera czegoś ekstra...poza masą cukrów i barwników. Jeśli to nie przemówi do waszego rozsądku, spróbujcie spojrzeć na problem inaczej. Zastanówcie się przez moment gdzie jesteśmy? Bar na końcu świata, oddalony od najbliższego miasta o ponad sto mil. Zanim ktokolwiek tu przyjedzie mogą minąć długie godziny, jeśli nie dni. Priorytetem zawsze są duże skupiska ludności, a nie dziury na krańcu niczego, bez obrazy pani Dolores. Do tego czasu jesteśmy zdani na siebie...więc co z tym nożem i rękawiczkami? - zakończyła pytaniem, krzyżując ręce na piersi, a wzrok utkwiła w drugiej kobiecie. Wyjścia były trzy: albo poddać się panice i zacząć wariować jak Brytyjczyk, albo czekać niczym potulna owca na wydarzenia na które mogli nie być przygotowani...albo działać. Ikuyo wolała trzecie rozwiązanie, przynajmniej zajmowało myśli czymś pożytecznym.
 
__________________
Jeśli w sesji strony tematu sesji przybywają w postępie arytmetycznym a strony komentarzy w postępie geometrycznym, prawdopodobieństwo że sesja spadnie z rowerka wynosi ponad 99% - I prawo PBFowania Leminkainena
Zombianna jest offline