Mamy łomy, liny, łopaty, damy radę pułapkom i zamkom. Poza tym co to za sianie defetyzmu przed zejściem w dół.
Druga sprawa to proponuję jeszcze zasięgnąć języka może Grondella sprzeda informacje, albo wejdźmy z nią w spółkę to będziemy mieć wsparcie na powierzchni i gładko upłynnimy jakieś trefne znalezisko.
Edit: Ta Grondella to krasnoludka czy jak? |