Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-09-2014, 21:40   #12
Fyrskar
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
Torfn sprawdził czy pistolet boltowy i oba miecze łańcuchowe są na swoim miejscu. Były, tak jak i pozostały ekwipunek.

Przyjrzał się obu ostrzom. Model Mk V, obosieczna wersja z gardą. Jedno towarzyszyło mu od początku służby, było pokryte runami poobwieszane kostkami runicznymi. Drugi miecz był nowy, nie wyróżniający się. Oprócz tego pancerz Mk VII "Aquila", choć pancerz nóg pochodził ze starszego Mk VI "Corvus", smukły hełm z kolei pochodził z Mk IV "Maximus". Na plecach: plecak skokowy, wzór "Valkiria".

Ruszył w stronę Ultramarine'a. Co Syn Guillimana, do tego tak fanatyczny, chciał od "barbarzyńcy z Fenrisa"?

Zbliżył się do transportera...

... i wpadł na Zahariela. Temperament przeważył nad rozsądkiem.

- Ach, toż to Lewek - powiedział głośno - powiedz mi, uważasz że twój prymarcha był odważny? Honorowy?

I nim Mroczny Anioł zdążył odpowiedzieć, dodał:
- Ja uważam, że zasłużył na cios w pysk. Nie ma tu Liona, ani Russa, jesteśmy tylko my. Tedy wyciągaj ten mieczyk i pokaż, jak walczą aniołki.

Cofnął się dwa kroki w tył i wyciągnął oba miecze
 
Fyrskar jest offline