Dobry nastrój w jaki wprawiło Helmuta pokonanie szczelin i wyjście na powierzchnię prysnął przy kontakcie z prawodawcami. Chciwe krasnoludy nie dość, że nakładają złodziejskie podatki, to nie wahają się opodatkowywać i rekwirować rzeczy w którymi człowiek wszedł do podziemi. Doprowadzony do szewskiej pasji żądaniami prawodawców zaczął się kłócić. - Czyście powariowali? Ten kaftan miałem na sobie gdy wchodziłem do podziemi. Nie zapłacę wam za niego nawet pensa. Nie macie prawa go rekwirować, nie jest zrobiony na krasnoluda. Widać z daleka, że to ludzki kaftan. Nikt mi nie powie, że to część krasnoludzkiego dziedzictwa. |