Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2014, 21:51   #146
Mortarel
 
Mortarel's Avatar
 
Reputacja: 1 Mortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputacjęMortarel ma wspaniałą reputację
-Nie ma mowy. - Odparli krótko. -Płać.

Po opłaceniu podatków udaliście się do miasta. Pierwsze kroki skierowaliście do karczmy, aby omówić dalsze plany.


W sali było trochę osób. Przy jednym stoliku dostrzegliście siedzącego elfa, który zdawał się jeść zupę z szyszek. Karczmarz wesoło nalał wam piwa zagadując o wyprawę. Zapytany o to skąd to wie, odparł, że jesteście ranni, więc musieliście być pod ziemią. Rzekł wam, wskazując na elfa, że akurat w karczmie gości chyba akolita, który byłby pewnie w stanie pomóc wam z tymi ranami. Co prawda oficjalnie nikt nie mówi o jego przynależności do kultu, jednak wczorajszego wieczoru elf zjadł za dużo szyszek i puścił trochę pary na swój temat. - Nabijał się karczmarz z odmieńca.

Pozostała też kwestia sprzedaży łupów. Gdzie zrobić to lepiej niż w karczmie. Za mięso karczmarz zaproponował złotą koronę oraz darmowe pokoje na jedną noc.

GM Info:
-odciągnąłem wam podatek jako drużynie. Zapłacił ten, kto miał kasę. Po sprzedaży przedmiotów ług powinien być zwrócony.
-Można się targować z karczmarzem o cenę mięsa.
 

Ostatnio edytowane przez Mortarel : 26-09-2014 o 21:55.
Mortarel jest offline