Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2014, 22:40   #214
Gob1in
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
Oswald wrócił na górę i próbował odwieść od dalszej eksploracji szczeliny i tego, co w niej się ukazało - krasnoludzkich sal.

- Ja jednak spróbuję... - Mortensen nie chciał rezygnować po napotkaniu pierwszych trudności. A i nie spodziewał się tutaj napotkać żadnych odmieńców, co tylko na zdrowie mogło mu wyjść. - Przytrzymajcie linę i dajcie jaką zapasową. Może uda się gdzieś zaczepić i łatwiej będzie na dole.

Na górze, po drugiej stronie rozpadliny, zamierzał zostawić niemalże wszystko, co mogło utrudnić mu przedzieranie się przez zalaną komnatę, łącznie z łukiem, mieczem i skórzaną kurtą. Bosy, jedynie w spodniach i koszuli, uzbrojony w sztylet i zwój liny spróbuje opuścić się na strzaskaną kolumnę, a tam obwiązać kolejną linę wokół niej, a drugi koniec wokół pasa. Miało to zabezpieczyć go przed porwaniem przez rzekę, gdyby nurt okazał się zbyt silny.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline