Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-09-2014, 20:36   #112
Nimitz
 
Nimitz's Avatar
 
Reputacja: 1 Nimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumnyNimitz ma z czego być dumny
Słyszała, że Falko wyprawia bankiet dla części możnych, jednak odczuła pewną ulgę, że nie została nań zaproszona. Pewnie by się tam czuła jak mysz na balu kotów.
Spędziła ten wieczór w swoich komnatach rozmyślając nad koniecznością współpracy z rodem Falko.

Następnego dnia udała się, tak jak ich o to poproszono, do gabinetu, w celu omówienia warunków dalszej współpracy.
Słuchała uważnie wypowiedzi innych, jednak sama nie była pewna... Dlaczego niby miałaby pozostać w towarzystwie tych bezwzględnych morderców, jakimi ich widziała.
Jednak wreszcie przypomniała sobie sugestię jaką rzucono jej przy "rekrutacji" w te zwariowane szeregi, że rodzina mogłaby pomóc uzyskać jej legalny rozwód i odzyskać majątek ojca.
Gdy tylko signore Falko spojrzał się w jej stronę oczekując odpowiedzi skinęła powoli głową, na znak, że przystąpi do drużyny.

"Jeśli wejdziesz między wrony..."- przebiegło jej w myślach..
 

Ostatnio edytowane przez Nimitz : 07-10-2014 o 23:43.
Nimitz jest offline