Dzięki, chodzi mi o scenariusz, z którego korzystałem opierając się w działaniach, nie wszystko było tak samo, ale trzymałem się historii, musiałem zamieścić zmiany aby pasowało jako kontynuacja.
Cytat:
- jak to sie stalo ze ta dwojka sobie wyszla? w sensie po co? Bo nie ogarnalem.
|
Carl i Ernst wyszli bo Carl postanowił powiadomić Ernsta i zobaczyłem, że długo nie pisze więc napisałem pw. i dostałem wiadomość, że chce z Carlem iść do lasu, co dało mi że wychodzą z miasta, a w fabule było zapisane, że ludzie, którzy opuścili miasto właśnie przed atakiem przeżyją, bo będą już za cierniami.
Cytat:
- czy Avilon tez zginal? W sensie czy widzielismy jego smierc?
|
Nikt nie widział gdzie się ulotnił, gdy tylko szliście w stronę Rurika itp.
Cytat:
- jak czytalem to plaszcz sie troche uszkodzil ale to chyba niejednosznaczne z tym ze zostal calkowicie zniszczony? Wiec plaszcz w sumie nie dawal zadnej obrony?
|
Płaszcz działał tylko gdy był nienaruszony i bronił tylko przed obiektami pasywnymi, jak stojące ciernie, że dało się przez nie przejść.
Cytat:
A tak w ogole to juz sie przywiazalem do tej postaci. Smieszne ze bohater ktory z zalozenia mial zejsc z tego swiata juz na poczatku pierwszej sesji ( mg- pamietasz?) zaszedl tak daleko i z taki wkladem w sesje
|
Dokładnie pamiętam, ja też go polubiłem, zawsze robił mi na przekór
szkoda mi było, wszystkich którzy polegli, ale trzymałem się założenia scenariusza.
Cytat:
Dziekuje wszystkim, moze bedzie dane znow, w jakkejs innej sesji spotkac sie z barbarzynca z norski
|
Może w przyszłości wymyślę coś dla niego już sam, nie bazując na schematach
, ale nie wiem jeszcze niczego.
Cytat:
BTW: MG, mowisz ze juz raz ta sesja byla na lastinn? Znaczy kojarze wstep ale tak sie zastanawiam czy to byl jakis schemat z ktorego korzystales czy chodzi ci o tytul?
|
Z tego co się zorientowałem to myślę, że sesja była prowadzona na tym samym scenariuszu co ta (bez wcześniejszego scenariusza kto jest kim?) i w niej grał Kerm, ale widziałem, że wiele rzeczy przebiegało inaczej, i dzięki temu wielkie utrudnienie, no i sesja dobrnęła tylko do momentu wejścia w serce lasu, czyli gdzieś połowy.
LINK (Warhammer: Wybraniec [SW])
Jeszcze raz dzięki za grę i pozdrawiam.
Miłego czasu na Lastinn