Wątek: Święty Graal
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-03-2007, 21:07   #12
copyR
 
copyR's Avatar
 
Reputacja: 1 copyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znanycopyR wkrótce będzie znany
Sala z Okrągłym Stołem była pusta już od dłuższego czasu, gdy otworzyły się jej drzwi i stanęła w nich jakaś postać. Rosły murzyn, ubrany w długą niebieską tunikę, z zalożoną na nią kolczugą. Do pasa po lewej stronie przypięta pochwa na miecz, po prawej kołczan ze strzałami i krótki łuk. Na twarzy przybysza widać było zmęczenie, z twarzy ściekały mu kropelki potu w rytm jego ciężkiego oddechu.
Kahba! - powiedział na glos, rozglądając się po sali - spóźniłem się!
Nie podobało mu się to wcale. Miał nadzieję, że przez to spóźnienie nie przekreślił swojej szansy. Magowie są kapryśni, nie lubią gdy nie stawia się na ich wezwanie o czasie. A i jeszcze Artur. Wszak to wielki malik...
Azim Allah! Ty kierujesz wszystkim, od Ciebie zależy wszystko. Muszę kogoś znaleźć, wszak jestem tu gościem, nie mogę na samopas poruszać się po czyimś domostwie - Maur odezwał się na głos. Wyszedł na korytarz, rozejrzał się. Ciekawe, dlaczego jest tutaj tak pusto... - pomyślał.
Jestem Najm ad-Din Ayyub! Przybyłem na zaproszenie maga Merlina! - powiedział głośno w kierunku pustych korytarzy, licząc, że zwróci czyjąś uwagę.
 
__________________
"Jeżeli zaczynamy liczyć historię postaci w kartkach pisma maszynowego, to coś tu jest nie tak..."
"Sesja to nie wyścig"

+belive me... if I started murdering people, there would have no one been left

Ostatnio edytowane przez copyR : 11-03-2007 o 21:23.
copyR jest offline