Każdy ma sobie wybrać grupkę pomocników? Z niedowierzaniem i gniewem Rudgar spojrzał na Yaneks. Czy ty siebie słyszysz? Rozumiem, że z góry zakładasz, że orki i mutanci będą Cię słuchać. Tak i do tego zapomniałem, że wszyscy specjalizujecie się w taktyce i strategii. Prychnął z rozdrażnieniem. Każdy ma tu spełnić określoną rolę i ja swoją spełnię. Tą rolą jest utrzymanie tej hołoty w ryzach. Jeśli jesteś tak głupi i naiwny, że wierzysz, że oni będą posłuszni elfowi, wampirowi lub dziecku to bardzo się mylisz. Mam zamiar zaprowadzić tu porządek i zdobyć to cholerne miasto, a biegając bez celu z małymi grupkami mięsa armatniego niczego nie zdziałamy. Potrzebne są dwie rzeczy: posłuszeństwo, co zapewnię ja i plan co zapewnimy wszyscy. Wziął kilka głębokich wdechów uspokajając się. Teraz ja wykonam swoją robotę, żebyśmy zdobyli Nuln przed przybyciem demonów.
__________________ The truth is,
You're the weak
And I'm the tyranny of Evil men. |