Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-10-2014, 19:59   #36
Lady
 
Lady's Avatar
 
Reputacja: 1 Lady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputacjęLady ma wspaniałą reputację
Paula sprawdzała na swojej mapie odległości, kalkulując coś bezgłośnie poruszając wargami. Jednym uchem słuchała toczącej się dyskusji i włączyła się do niej jako ostatnia.
- Mexico City to olbrzymie miasto. Lotnisko jest niedaleko na wschód od centrum i tamte okolice poznałam najlepiej. Nie mieszkam tu, ale bywałam wielokrotnie.
Na propozycję szlajania się po barach, podobnie jak JP, pokręciła głową.
- Za wcześnie na to, nie chcę też wsiadać pijana do samolotu. Za to mogłabym coś zjeść przed odlotem, trochę na północ od terminalu jest La Mansion. Dają możliwe jedzenie. Przedtem muszę zahaczyć o dworzec, tam zostawiłam swoje rzeczy.
Niektórzy wiedzieli, że zmieszczenie ekwipunku Pauli do takiej śmiesznej torby prezentowanej przez Manuelę było zadaniem niemożliwym.
- JP, daleko te targi? Musisz pamiętać, że taksówkarze kantują a komunikacja miejska jeździ jak chce - uśmiechnęła się do koleżanki.
 
Lady jest offline