Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-10-2014, 16:10   #8
Arvelus
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
Cody w pierwszej chwili spojrzał w co takiego może celować Sophia, jeśli nie dostrzegł nic, poza samym Kennym, to zdzielił ją po dłoniach potężnym pacnięciem od góry. Na tyle mocnym by wytrącić pistolet z ręki.
- Nigdy nie celuj w stronę naszych!
Po czym odwrócił chwyt na toporze. Teraz miał robić za czekan.
- Mam line w plecaku. Dostanę się na górę i wciągnę was. Pomóż reszcie.
Poinstruował już wdrapując się na górę. Może i nie wspinał się nigdy na poważne... ale to też nie była poważna góra.

// Jeśli jednak jest coś poza Kennym w co może Sophia celować... jakiś zombiak czołgający mu się pod nogami, czy coś, to zajmuję się tym problemem, a dopiero potem wdrapuję na górę.
 
Arvelus jest offline