Wątek: Święty Graal
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-03-2007, 15:29   #18
Chrapek
 
Chrapek's Avatar
 
Reputacja: 1 Chrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłośćChrapek ma wspaniałą przyszłość
Atoli ledwo kogut śpiewem donośnym do życia zamek obudził głos jedwabny usłyszałem, który kazał udać mi się do Obrad Sali.
Dyć jakoż wiernym sługą jestem, toteż bez mrugnięcia okiem rozkaz tenże wykonałem, uprzejmym ukłonem zebranych witając.
Król jeno przekazał nam, zali będziemy w ślad za sir Persifalem podążąć by użytek zrobić z wiedzy jako przeogromnej. Toteż posilić się nieco musieliśmy, co też z ochotą wielką uczyniłem, nie bacząc na wymowny rumieniec nadobnej Elficy.
Jakoż przypomniała mi się pieśń wczorajsza, wzrok swój w talerz wbiłem, i nawet już nic nie grałem, ani nie śpiewałem atoli brzęknąłem tylko cicho w struny lutni mej, po czym zająłem się jadłem.

Jeno gdy skończyłem, a wie to każdy, że gdy człek zje i popije zbiera go ochota na tańce i śpiewy. Toteż syty, chwyciłem za gryf lutni:

Piękna jest szynka gdy do gardła wędruje
Piękne to jadło, smaczne i zdrowe
Lecz najpiękniejsze jest twoje oblicze
Gdy z apetytem wcinasz schabowe


Po pokrzepiającej pieśni, wstałem, a dyć ukłoniłem się zebranym (Elficy w oczy ciągle ze wstydu nie patrząc), po czym zawędrowałem na dziedziniec by się ochędożyć po posiłku i przygotować do podróży.
 
__________________
There was a time when I liked a good riot. Put on some heavy old street clothes that could stand a bit of sidewalk-scraping, infect myself with something good and contageous, then go out and stamp on some cops. It was great, being nine years old.

Ostatnio edytowane przez Chrapek : 12-03-2007 o 15:35.
Chrapek jest offline