Zależnie od tego co mnie czeka na pancerz 4 pm. Jeżeli się nie uda to ponawiam za 1.
Ogniem Felix uderza gdy raczej nie trafi swoich i za 2 pm tylko i w razie czego poprawia.
Do innych z założenia, że postacie się znają.
Czar, którym Felix walczy uderza płomieniami na krótki dystans w stożku 120 stopni (dość duży obszar by spalić wychodzących z drzwi.) więc w razie czego uważajcie by nie wejść na dosłowną linię ognia
No i szuka osłony gdy będzie na dziedzińcu najlepszy z rysunku wydaje się komin.
edit,
czarodzieje npc są jak na razie bezużyteczni, miejmy nadzieje, że jak przeżyjemy to przyjaciel Eugena też zawali rzut lub bardziej miejmy nadziej, że elfka się zrehabilituje.
Może ona walczyć czy została wykluczona?
Może spróbować coś sugerować? W opisie hobgobliny krzyczą alarm w znanym nam języku?
edit 2 na przyszłość
załączoną mapę da się jakoś oddalić? albo przesuwać bez użycia suwaków po boku ekranu?