Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2014, 11:56   #34
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
W głowie Nikolaia pojawiało się tysiąc myśli na minutę. Był przerażony tym co widział, ale wiedział że nie może pokazać innym swojej paniki. Był za nich odpowiedzialny. Inni nie mogli widzieć jego paniki. Przełknął ślinę. Zacisnął dłoń mocno na dłoni Keiko. Ruszyli w stronę schronu. Nikolai powstrzymał się przed atakiem. Nie wiedział co to za przeciwnik. Potencjalnie była niebezpieczna. Bardzo niebezpieczna. Zabiła azjatę, który miał supermoce jak oni. Do tego nie nosiła śladów ran, więc musiała go zabić bez dużego wysiłku.
Nikolai ciągnąc za sobą Keiko dotruchtał do doktor Aulerny. Dopiero gdy stanął obok niej zaczął się skupiać na zamrożeniu zmierzającej w ich stronę istoty. W prawdzie to co kiedyś było dziewczyną o jasnych włosach miało niższą temperaturę ciała niż chociażby leżąca na podłodze głowa azjaty, jednak nie mogła się aż tak różnić od innych istot żywych. Większość komórek to przecież woda. Woda, która w niskiej temperaturze zaczyna krystalizować, a ostre krawędzie jej kryształów przebijają ściany komórkowe. Nikolai stał obok Alreuny wpatrzony we wstającą Hillevi. Jego oczy były intensywnie błękitne. Ręką delikatnie pocągnął Keiko tak, żeby stała bardziej za jego plecami. Z nosa powoli pociekła mu pojedyncza kropla krwi.
 
Mi Raaz jest offline