Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2014, 23:20   #225
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Pierwsze wrażenie dotyczące krasnoludzkiej wieży potwierdziło się po bliższych jej oględzinach – była pusta. Ośmiokątny parter zawalony był pochodzącą z sufitu, ścian i schodów sporą stertą gruzu, na której przez długie lata zdążyły wyrosnąć całkiem pokaźne krzaki. Z sprzętów, które kiedyś musiały być umieszczone w pomieszczeniu pozostały tylko pordzewiałe okucia, nie mające już jakiejkolwiek wartości. Ściany wykonane z prostokątnych, nadal doskonale do siebie pasujących kamieni nosiły jeszcze ślady dawnej chwały – resztki zdobień i kolorowych, głównie czerwonych, niebieskich i zielonych malowideł.
Schody, umieszczone po wewnętrznej stronie murów pięły się spiralnie w górę, ku drugiej niekompletnej kondygnacji budynku. Kilku stopni brakowało, a wiele było popękanych i pokruszonych, trzymających się kupy tylko dzięki bluszczowi i pnączom je porastającym.

Piętro wieży było częściowo zrujnowane i zawalone. W podłodze ziała spora dziura, sufitu brakowało niemal w całości, a ściany wznosiły się tylko od wschodu i południa. Przez wąskie, wysokie, trójkątnie zwieńczone okna w pozostałych ścianach rozciągał się widok na okolicę, teraz pogrążoną w ciemnościach, rozświetlanych tylko światłem gwiazd i ułamkiem zielonkawego, kostropatego Morrslieba, wystającym na północnym horyzoncie.

Druga, stojąc wraz z Sørenem w wykuszu nieistniejącego okna i wpatrując się w mroki nocy, daleko w dole, w dolinie dostrzegł niewyraźne, migotliwe światełko. Gdy wpatrzone w ten punkt krasnoludzkie oczy przyzwyczaiły się do mroku zauważył też wątłą smużkę dymu wznoszącą się prosto w niebo. Ktoś w dole, nie dalej niż pięć mil od ruin palił ogień.

Druga – spostrzegawczość 12, sukces!
Søren – spostrzegawczość 59, porażka

 
xeper jest offline