Cytat:
Napisał del martini Pracuję właśnie nad autorskim systemem. Świat ma się składać z wielu wysp, coś w stylu archipelagu. |
Na myśl przychodzi mi od razu skojarzenie z wyspami Oceanii.
Jeśli myślisz poważnie nad światotworzeniem i ma to być dosyć realistyczne fantasy, to może warto poszperać trochę w historii i poczytać jak to wyglądało w rzeczywistości. Dobrym źródłem była by chociażby książka Bronisława Malinowskiego "
Argonauci zachodniego Pacyfiku". Myślę, że ta lektura powinna dostarczyć ci trochę pomysłów i inspiracji.
I jeszcze tak na marginesie. IMO ze światami autorskimi jest trochę jak z blogami. Wielu lubi je pisać, tylko jakoś mało komu chce się je później czytać.
Dlatego na twoim miejscu zamiast nad tworzeniem swojego świata od podstaw, pomyślałbym o dodaniu do jakiegoś znanego universum z gier typu D&d, czy Warhammera nowego kontynentu. BG mogliby się wcielić wtedy w rolę "Kolumbów". Dzięki temu nie rzucałbyś graczy na głęboką wodę. Nie musieliby studiować i uczyć się od nowa całej długiej historii, mitologii, itd. świata. Tylko wraz z rozwojem fabuły, powoli odkrywaliby stworzony przez ciebie kontynent. Ty w takim przypadku też miałbyś łatwiej, bo mógłbyś niektóre szczegóły dopisywać już w czasie rozgrywki.