Wyglądało na to, że na tym piętrze zostało odkryte wszystko, co było do odkrycia. Jeśli gdzieś jeszcze były elfy, to pewnie dla odmiany trzymano je w piwnicy.
- Chodźmy na dół - zaproponował Jochen, obracając się na pięcie i idąc w ślady elfów. Ruszył szybko korytarzem, by znaleźć schody prowadzące na parter.
Był pewien, że prędzej czy później kompanom potrzebna będzie pomoc. I sądził, ze raczej prędzej niż później. |