- Słyszycie to? - zapytała Ramona mimo rad, czy wręcz reprymend udzielonych przez jej towarzyszy, skupiona na truchle przeciwnika próbując ignorować tupot małych stópek.
Wiedziała, że nie ma wiele czasu. Wiedziała, że postąpiła lekkomyślnie.. mimo to chciwość była silniejsza od niej. Nie wiedząc, za który przedmiot złapać najpierw chwyciła truchło za pas i zaczęła ciągnąć tyłem w stronę przeciwną, by schować się za towarzyszami, gdyby sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Fanty były jej i nie zamierzała się nimi dzielić.
Ostatnio edytowane przez Nimitz : 15-10-2014 o 22:35.
|