Eryk był w tym momencie rozbity z jednej strony był zachwycony zdolnościami szermierczymi elfa i nie chciał go zrazić do siebie, ale jako boży bojownik nie mógł pozwolić, aby działa się niesprawiedliwość
Zmówił w myślach krótką modlitwę, po czym skupił się na aurze Forakila ku swej uldze nie zobaczył w nim zła. - Rozumiem, że nadzorca był dla był dla Pana niemiły, ale to nie powód żeby go okaleczać i okradać. Cóż, dobrze, że nie stało się nic gorszego... Musi mi Pan wybaczyć nie zamierzam nikomu prawić morałów, ale nie mogę zostawić potrzebującego w takim stanie złożone śluby mi na to nie pozwalają - Wyjaśnił, po czym podszedł do Hobgoblina kryjącego się pod stołem
Forakil uniósł brew. - Ten hobgoblin raczył sugerować, że ulży sobie we mnie, jeśli do wieczora nikt mnie nie wykupi. A szablę mi zabrał moją i sprzedał, więc musiałem odzyskać broń.
Świętobliwy prostaczek podrapał się po brodzie jakby rozważał to przez chwilę - No tak, to właściwa kara - uznał w końcu. - Panie goblinie niech Pan zapamięta do końca życia żeby więcej się nie narzucać innym ze swoją miłością! Zresztą będzie pan miał o tym przypomnienie za każdym razem jak spojrzycie w lustro. A chuci możecie ulżyć na truchle Bzyka nawet wygodnie Panu będzie dorobiliśmy kilka dodatkowych dziur! Do Widzenia! - Młodzian uznał, że za tak niegodne zachowanie należy się kara a swą boską moc powinien zachować dla towarzyszy lub bardziej potrzebujących.
Co do miecza rzeczywiście można było to uznać za odzyskanie własności szczególnie, że z tego, co mówiono miejscowe prawo nie jest niestety zbyt dokładne w kwestii sądów oraz praw po za tym na co im wojownik bez miecza ? A nie stać ich było żeby go jeszcze uposażyć.
____
Eryk używa Detect Evil na Forakilrze
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 16-10-2014 o 19:08.
|