Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-10-2014, 17:58   #121
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Eryk wziął sakiewkę w dwa palce z niezbyt zadowoloną miną ale szybko wziął się w garść chwycił ją normalnie po czym odłożył na stół szaroskórego i wytarł dłoń w nogawkę spodni. Był w swoim życiu zmuszony dotykać mniej przyjemnych rzeczy niż przepocona sakiewka z buta podróżnika ale nie poszukiwał w życiu tego typu atrakcji.

- Wszelkie spłaty długów i koszta omawiaj sobie z Lordem, Pannienką Hope albo samym Panem Forakil - Odpowiedział paladyn na narzekanie skośnookiego

Po czym zwrócił się do ogółu towarzyszy - Jeszcze jakiś uwagi lub sprzeciwy ? Jak dla mnie inwestujemy w przyszłość i powodzenie naszej misji jak i pomoc istocie w potrzebie - Wyraził własną opinie.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 16-10-2014 o 18:05.
Brilchan jest offline  
Stary 16-10-2014, 18:31   #122
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Rachenys popatrzyła na Elphirę, jakby zastanawiała się nad dzisiejszym programem tortur. Uśmiech na jej pięknym obliczu stawał się coraz szerszy.
Forakil uśmiechnął się do Rycerza przyjaźnie.
- Zgoda, nie chcę mieć wroga w Lordzie Gerym. On zawsze spłaca swoje długi. Możesz być pewien drogi rycerzu, że nic z mojej srrony nie grozi panięce Rachenys Hill - Rachenyc w tej chwili zacisnęła pięści, że aż krew pociekła z dłoni.
- Nie jestem Hill - wycharczała przez zaciśnięte zęby
- Jestem rzeczem znaleźniętym lub kradźniętym. Rozmawiałem z paroma ludźmi, i chyba zdecydowanie zbyt dużo wypiłem
Hobgoblin wziął z zadowoleniem truchło i pieniądze, a potem otworzył klatkę. Elf wyszedł powoli, ale przechodząc obok hobgoblina wyciągnął z pochwy jego szablę. Wykonał pełen gracji obrót na jednej nodze i dwoma cięciami obcią stworowi końcówki uszy, a potem podszedł do towarzyszy. Ignorując Rachenys, ukłonił się mężczyzną i pocałował elphirę w dłoń, choć dziewczyna miała wrażenie, że rzucił jej pytające spojrzenie.
- Jak mogę się odwdzięczyć za pomoc?
W tym czasie Hobgoblin kulił się za ladą.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 16-10-2014, 18:59   #123
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Eryk był w tym momencie rozbity z jednej strony był zachwycony zdolnościami szermierczymi elfa i nie chciał go zrazić do siebie, ale jako boży bojownik nie mógł pozwolić, aby działa się niesprawiedliwość

Zmówił w myślach krótką modlitwę, po czym skupił się na aurze Forakila ku swej uldze nie zobaczył w nim zła.

- Rozumiem, że nadzorca był dla był dla Pana niemiły, ale to nie powód żeby go okaleczać i okradać. Cóż, dobrze, że nie stało się nic gorszego... Musi mi Pan wybaczyć nie zamierzam nikomu prawić morałów, ale nie mogę zostawić potrzebującego w takim stanie złożone śluby mi na to nie pozwalają - Wyjaśnił, po czym podszedł do Hobgoblina kryjącego się pod stołem

Forakil uniósł brew. - Ten hobgoblin raczył sugerować, że ulży sobie we mnie, jeśli do wieczora nikt mnie nie wykupi. A szablę mi zabrał moją i sprzedał, więc musiałem odzyskać broń.

Świętobliwy prostaczek podrapał się po brodzie jakby rozważał to przez chwilę - No tak, to właściwa kara - uznał w końcu.

- Panie goblinie niech Pan zapamięta do końca życia żeby więcej się nie narzucać innym ze swoją miłością! Zresztą będzie pan miał o tym przypomnienie za każdym razem jak spojrzycie w lustro. A chuci możecie ulżyć na truchle Bzyka nawet wygodnie Panu będzie dorobiliśmy kilka dodatkowych dziur! Do Widzenia! - Młodzian uznał, że za tak niegodne zachowanie należy się kara a swą boską moc powinien zachować dla towarzyszy lub bardziej potrzebujących.

Co do miecza rzeczywiście można było to uznać za odzyskanie własności szczególnie, że z tego, co mówiono miejscowe prawo nie jest niestety zbyt dokładne w kwestii sądów oraz praw po za tym na co im wojownik bez miecza ? A nie stać ich było żeby go jeszcze uposażyć.

____

Eryk używa Detect Evil na Forakilrze
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 16-10-2014 o 19:08.
Brilchan jest offline  
Stary 18-10-2014, 13:43   #124
 
Rodryg's Avatar
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
Elphira odwzajemniła uśmiech szlachcianki może nie powinna jej tak prowokować ale jak na razie było to zbyt duże wyzwanie. Przy okazji dowiedziała się z ust elfa o kolejnym drażliwym punkcie Rachenys widać naprawdę miała kompleksy w kwestii swego urodzenia i statusu. Zresztą zaraz po opuszczeniu klatki Forakil raczył zaprezentować swoje umiejętności szermiercze na hobgoblinie sprawnie skracając mu uszy. Wywołało to pewne uczucie niesmaku w dziewczynie ale przynajmniej go nie zabił zresztą jak się wkrótce okazało miał całkiem dobre do tego powody. Sama na jego miejscu po takich groźbach mogła by zareagować podobnie tylko że mierzyła by niżej, znacznie niżej...

Pytające spojrzenie elfa ją zastanawiało czy oczekiwał odpowiedzi na temat obecnej sytuacji ? A może czegoś innego ? Sama skrzywiła się trochę słysząc sugestię Eryka co do zastosowania truchła owada, wolała sobie nawet tego nie wyobrażać.
- Możesz się nam odpłacić pomagając nam w pewnej sprawie... - rozejrzała się upewniając się czy w okolicy nie ma wścibskich uszu po czym kontynuowała - ...próbujemy dostać się do jednej z kopalń Salingera tej w której miał zginąć Nicolas Ravenwood. Musimy odzyskać kilka przedmiotów należących do niego. Choć zastanawiam się czy cokolwiek znajdziemy...
Elphira wciąż miała pewne wątpliwości co do całego przedsięwzięcia w końcu już trochę czasu minęło więc skąd mieli by pewność że znajdą cokolwiek w końcu ktoś mógł zdecydować się "zaopiekować" własnością nieboszczyka. Poza tym od rana gnębiła ją inna myśl co prawda mało prawdopodobna i bardziej karmiąca jej wybujałą wyobraźnię ale jednak. Co jeśli Ravenwood nie zginął w kopalni a Salinger stwierdził że żywy czarownik może być dla niego bardziej opłacalny niż jego trup ?
 
Rodryg jest offline  
Stary 19-10-2014, 14:38   #125
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
-Imponująca sztuka... -skwitował patrząc na hobbgoblina- I entuzjazm też niczego sobie, panie Forakil. Rozumiem panie , że nie mieliście za... "dobrych relacji". Więc panie goblin zapamiętajcie, że wsadzanie kogoś do klatki może się tak skończyć.
Westchnął. Bardziej z irytacji niż współczucia. Choć sobie zanotował, że prawdopodobnie poparł przyjęcie świra, albo mściwego. W każdym razie kogoś prawdopodobnie bez poczucia humoru.
Wszystko na statusie "prawdopodobnym". Trudno, tak bywa.
Tylko jak otworzysz pudełko to się przekonasz.
Potem szturchnął łokciem Eryka:
-Wiecie znałem paru co to zginali podkowy gołymi rękami. I z reguły wychodziło, że większy problem to zegnięcie jej z powrotem. W porównaniu z tym, to samo prostowanie to pikuś.
W każdym razie... A umiecie mu je też przymocować z powrotem? Czy jakoś inaczej sprawimy, aby przestał się drzeć?
 

Ostatnio edytowane przez Guren : 19-10-2014 o 14:42.
Guren jest offline  
Stary 19-10-2014, 14:47   #126
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Umiałbym mu zatamować krwawienie za pomocą boskiej łaski z mocowaniem uszu to do kapłana lub maga trzeba by iść. Lecz po rozważeniu sytuacji dochodzę do wniosku że ten zbereźny niegodziwiec i złodziej o szarej skórze nie zasłużył sobie na mą pomoc i spotkała go sprawiedliwa kara za niegodne postępki. A błogosławieństwo Bognini lepiej zachowam gdyby komuś z nas stała się krzywda - wyjaśnił jak to miał w zwyczaju zbyt długo oraz zbyt kwieciście.

- Wykrzyczy to i zamknie mordę albo zemdleje z szoku jak dla mnie nic tu po nas ruszajmy w swoją stronę. Jak ci przeszkadza to możesz mu przylać w łeb na ululanie ale jak na mój gust wszytki nasze interesy z tym bydlakiem zostały uczciwe zamknięte więc ruszajmy w dalszą drogę - Zaproponował.
 
Brilchan jest offline  
Stary 19-10-2014, 17:50   #127
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Airyd kucnął przy goblinie. Potarł nos wierzchem dłoni i powiedział:
-Może by zaznał własnego lekarstwa? To najlepiej do niego dotrze co zrobił.
-Chyba nie zamierzasz go chędożyć
? -Spytał Eryk z lekkim obrzydzeniem
-No co wy! Ale jakby posiedział w klatce jak wcześniej elf... i kto wie ile osób. Będzie miał czas do namysłu- skwitował mrużąc oczy
Potem przeszukał kieszenie hobgoblina w celu znalezienia klucza do klatki. Znalazł.
Przy okazji dyskretnie sprawdzał gdzie jest jego sakwa i czy nie znajdzie się coś przydatnego. Zostawią mu Bzyka i tak. Co znalazł na pobliskich pułkach i po kieszeniach postarał się schować dyskretnie do własnej kieszeni razem z kluczem.
Znalazł u Hobgoblina i na pobliskich pułkach:
-Jedną kiełbasa z gospody ze skarimge
-Złote duperele warte 30 zł
-11 numer miesięcznika ślimaki nasze z absalonu
-używane spodnie i skarpetki
-Miska do złota
- 5 nugetmów wartych 60 zł
-Dwa oskary i kilof

Niepocieszony Airyd stwierdził, że Hobgoblin nadal się miota. Choć raczej średnio się przejął, że go okradł. Dostrzegł jakąś ni to linę, ni łańcuch. Nadal można by sklepikarzowi...
Z ładnym uśmiechem powiedział:
-Pani Elphi użyczyłaby nam Pani swej pomocy, aby ten dostał co zasłużył? Coś na uspokojenie dłuższe. A resztą zajmę się ja z panem Erykiem?

Popatrzyła się pytająco na rudzielca po czym odparła. - Znaczy się go uśpić ? A co dokładnie chcecie zrobić ?
-Aby pospał trochę, czy coś w tym stylu- skwitował Airyd przestając grzebać Hobgoblinowi po kieszeniach. Nie przestawał się przy tym ładnie uśmiechać.
 

Ostatnio edytowane przez Guren : 19-10-2014 o 20:08.
Guren jest offline  
Stary 19-10-2014, 20:10   #128
 
Rodryg's Avatar
 
Reputacja: 1 Rodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputacjęRodryg ma wspaniałą reputację
- To się trochę odsuń chyba że też chcesz się zdrzemnąć...- zaczęła wpierw nucić kołysankę by narzucić hobgoblinowi uczucie zmęczenia po czym przystąpiła do rzucania właściwego zaklęcia.
Czar zadziałał tak jak należało i po chwili nieszczęsny szaro skóry uciął sobie krótka mimowolną drzemkę. W innych okolicznościach może miała by obiekcje jednak jak by nie patrzeć jego wrzaski mogły przysporzyć im kłopotów, no i trochę sobie zasłużył. Przyjrzała się przedmiotom zebranym na stoisku była to dość osobliwa kolekcja. Widok spodni i skarpet nawet ją rozbawił wyobrażała sobie różne scenariusze w jakich poprzedni właściciel mógł się z nimi rozstać. Miesięcznik z Absalonu za to wywołał pewne zaskoczenie nic dziwnego że niektórzy bardziej konserwatywni mieszkańcy jej rodzinnego miasteczka twierdzili że wielkomiastowi to dziwacy lub dewianci. W końcu gdyby ktoś w jej okolicy zaczął hodować ślimaki to ludzie by się mu kazali postukać w wiadome miejsce. Jednak jak to się mawia różnym ludziom podobają się różne rzeczy czy rzeczywiście miała podstawy by oceniać ?
Popatrzyła się jeszcze na Eryka i Airyda wspominając ich osobliwą wymianę zdań sprzed paru minut na temat odpłacania się hobgoblinowi, chyba naprawdę się dobrali jak w korcu maku...
 

Ostatnio edytowane przez Rodryg : 19-10-2014 o 20:22.
Rodryg jest offline  
Stary 21-10-2014, 17:35   #129
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Eryk pomógł wsadzić hobgoblina do klatki i go skarpetkami ze stoiska. Czując że mogą trochę przeginać wygrzebał ze swoich juków jedną z kanapek którą podarował mu Gibo goblin z dworku i położył obok nieprzytomnego

- Nie chcemy w końcu żeby umarł z głodu prawda ? Ruszajmy już- Trochę mu ulżyło bo obawiał się że szaroskóry sprowadzi im na łby kłopoty jak tylko minie mu pierwszy strach teraz tego uniknął a przynajmniej odsunęli nieco w czasie.

Po chwili namysłu wrzucił do miski sztukę złota i zabrał sobie magazyn o ślimakach sądził że i tak przepłaca ale ta dziwna broszurka może przypaść do gustu Sisi. Świętobliwy prostaczek czuł wyrzuty sumienia z powodu swego mało rycerskiego postępowania chciał ją więc przeprosić za to tym skromnym upominkiem.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 22-03-2019 o 20:14.
Brilchan jest offline  
Stary 21-10-2014, 19:53   #130
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Forakil się zmartwił
- [i] To bardzo smutne. Słyszałem, że był to bardzo dobrym człowiekiem, tak mówił Ermark. Choć spluwał wtedy z pogardą. Dzisiaj wam pomogę, ale potem udaję się szukać pewnej osoby... kogoś, kto jest mi tak wiele winien. [//ii - rzekł ukłoniwszy się im jeszcze raz

Towarzysze ruszyli dalej. Minęło pół-godziny gdy nim dotarli do Dreadwood. Miaro składało się w gruncie rzeczy z jednej ulicy. Była tu jedna stajnia, kilka sklepów, Jadłodajnia przy świątyni Lamashutu. Kręciło się koło niej kilka Gnoli. Dwa burdele, Klejnot i Królestwo radości znajdowały się na przeciw siebie. Królestwo wygladało zdecydowanie porządnie, ale wokół klejnotu kręciło się znacznie więcej zakapiorów. Oprócz tego znajdowały się tu niezwykłe przybytk jak "Ho Tel" i "Gazetta"
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:49.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172