Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2014, 19:25   #45
Zormar
 
Zormar's Avatar
 
Reputacja: 1 Zormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputację
Po chwili rozmowy pojawiło się kilka informacji, lecz nie było to coś przełomowego. Sam fakt, że był w Przesiece niedawno paladyn świadczyć mógł, że naprawdę coś się tutaj święciło, albo też nastąpił dość niespodziewany zbieg okoliczności. Z kolei to, że go ani widu, ani słychu świadczyć musi, że Beshaba nie odpuściła nieszczęśnikowi. Jedną z lepszych wiadomości było, to, że w razie czego nie odejdą z pustymi rękami, gdyż sztylet był wart całkiem sporo. Co zaś tyczyło się pomysłowi Taara o przeszukiwaniu "miejsca zbrodni" miał spore wątpliwości.

- Szukanie czegoś w tamtym miejscu raczej się na nic nie zda. Ludzie oraz zwierzęta po takim czasie na pewno już zatarły wszelkie ślady - chciał on już dodać małą kąśliwą uwagę, lecz zachował ją dla siebie.
-Jeśli chodzi o występ to wybacz Fili, ale ja się nie pojawię. Będzie za dużo ludzi, a ja nie chcę, by... mój problem wyszedł na jaw. Wiecie wszyscy o co mi chodzi przecież. Co zaś się jednak tyczy Janusa, to niczego przełomowego się nie dowiedziałem. Z racji tego, że nasz Janus to, prosto mówiąc, nawiedzony eremita. Z jego słów można za prawdziwe uznać najwyżej to, że koboldy nadeszły z konkretnej strony lasu oraz fakt, że atak nastąpił wprost po zachodzie słońca - streścił w kilku słowach całe zajście, na koniec dodał jeszcze jedną rzecz - Janus jest wyznawcą Ilmatera, którego tytułuje "Załamanym Bogiem". Fili, coś kojarzysz o wyznawcach tego bóstwa?

Na koniec zadał pytanie i oczekiwał, co też odpowie krasnolud. Zauważyć trzeba, że mimo wszystko nowych informacji nie zgromadzili zbyt wiele. Właściwie to pojawiło się więcej pytań, niźli odpowiedzi. Było to trochę niepokojące. Czyżby naprawdę więc działo się tutaj coś więcej niż sądzili?
 
Zormar jest offline