Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-10-2014, 13:39   #4
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Przeglądałem trochę sieć i szczerze mówiąc nie mogę znaleźć nic konkretnego, więc postaram się opowiedzieć o świecie swoimi słowami.

Faerun w tej odmianie jest znacznie mroczniejszy. Pojawiła się idea tzw. ,,Points of Light", gdzie miasta są takim skupiskiem cywilizacyjnym, taką latarnią pośrodku wzburzonego oceanu ciemności. Innymi słowy; poza murami miasta jest niebezpiecznie. Świat przypomina nieco Stary Świat z Warhammera, chociaż wbrew pozorom nie jest on jednym wielkim bajorem krwi i błota.
Ludzkość potrafi się dostosować do wszystkiego, a więc życie wciąż wygląda tak samo, stało się co prawda nieco trudniejsze, ale nie ma tu mowy o klimacie wiecznej jesieni i skazanego na zagładę świata. Więcej terenów jest pod władaniem ras zielonoskórych (w końcu twórcy poszli po rozum do głowy, gdyż dawniej można było policzyć na palcach jednej ręki ziemie należące do najliczniejszego plugastwa Faerun'u), po zapadnięciu zmroku można łatwiej w dziczy natknąć się na jakąś polującą bestię, zaś chłopi muszą trochę częściej sięgać po widły. Czasy idealne dla bohaterów.

Niektóre królestwa straciły kontakt między sobą, ale w Wybrzeżu Mieczy wciąż kwitnie handel i dalej jest jednym z najbogatszych regionów w Faerunie. Oczywiście nie obyło się bez małych zmian:
Calimport stracił dostęp do morza, Luskan pogrążyło się w totalnej anarchii, zaś Neverwinter ledwo podnosi się z ziemi i stanowi teraz jedyną barierę pomiędzy dziką północą, a resztą cywilizowanego Wybrzeża Mieczy. Właśnie na tych spornych ziemiach toczy się akcja Cieni Neverwinter, i właśnie z tego powodu klimat będzie mroczniejszy od tego, w którym zwykle prowadziłem przygody spod znaku D&D. W mojej wizji nowe Neverwinter, to takie trochę Gotham, gdzie kwitnie przestępczość, a władza ma związane ręce i zbyt wiele problemów na głowie by móc się tym skutecznie zająć, i właśnie dlatego sięga po najemników, których w mieście jest pełno.

Staram się też tworzyć NPCów, którzy mają drugie dno. Sam Dagult Neverember jest zwolennikiem rządzenia twardą ręką, tyranem, dla którego liczy się władza i niewiele więcej. Chociaż pomimo swych licznych wad jest on człowiekiem, który rzeczywiście zasługuje na miano Lorda Protektora/Obrońcy Neverwinter, gdyż bez niego to miasto nigdy by się nie odbudowało. Można mu wiele zarzucić, ale nie można odmówić mu skuteczności.
 
__________________
[URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019

Ostatnio edytowane przez Warlock : 18-10-2014 o 13:43.
Warlock jest offline