Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2014, 23:38   #8
Inferian
 
Inferian's Avatar
 
Reputacja: 1 Inferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputacjęInferian ma wspaniałą reputację
Pani Szilágyi była wyuczoną oszustką, a w związku z tym na nią należało uważać. Prawdę mówiąc na kogo nie należało uważać? Jedno było pewne, że do postaci Włada ma głęboką nienawiść być może nawet żal. Michael zamyślił się na moment tak, że jako ostatni spostrzegł nowe towarzystwo. Być może to brawurowa akcja Nathaniela zwróciła jego uwagę. Miał jeszcze jedną nie dokończoną sprawę z Londynu zabójcy z biblioteki, który to za każdym razem po zabójstwie ofiary zostawiał jedną zakrwawioną kartkę z książki. Ostatnia oznaczona kartka zawierała krótki cytat:

Cytat:
– A co to jest zdrajca?
– Ten, co przysięga i kłamie.
Nie dawało mu to spokoju. Miał na końcu języka nazwę działa, ale jednak teraz nie mógł się na tym skupić, teraz zaczęło się coś dziać.

Ten zapach, wampiryczny detektyw bez trudu określił czterech wampirów i trzy wampirzyce. Jego założenie nie odbiegało od prawdy. Zareagował niemal, że w tym samym momencie co Krzysztof. Jeśli wampiry wybiegły z lokalu to pobiegł za nimi, jeśli zaś zostały w nim to działał szybko. Miał spore doświadczenie w eliminacji krwiopijczych wrogów. Walczył nie jednokrotnie z kilkoma przeciwnikami jednocześnie. Tym razem nie był sam, czuł się jednak nieswojo w obecności człowieka.

W kaburze był w pogotowiu pistolet, który miał przygotowany do użycia jeśli tylko nie uda się załatwić wampirów w ręcz za pomocą białej broni jaką stanowił osikowy kołek i nóż przy pasie.
 
Inferian jest offline