~ Na szczęście Evert zajął się tym nadmiar skomplikowanym mechanizmem... A Rolf jak zwykle prawi swe "mondrości"...
-
Dobra, jak już drzwi zostały otwarte to idziemy. Nie ma co czekać. Elendor, zrób to, o co Cię prosiłem dobrze? Nie chcemy, aby ktokolwiek z nas obalił się na jakimś leżącym kielichu, który możemy potem sprzedać.
Kończąc swą wypowiedź Haf dobył miecza i zaczął tajemne inkantacje...
__________________
- Dlaczego ludzie prześladują nieludzi?
- A dlaczego kuśka wchodzi w piczkę? Taka jest naturalna kolej wszechrzeczy.