Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2014, 14:05   #237
vanadu
 
Reputacja: 1 vanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znanyvanadu wkrótce będzie znany
Gdy zwiadowcy powrócili z wieśćmi, Druga zamyślił się wpatrując się w ciemny las. Czternastu to jednak była ładna liczba, wcale ładna. A ich jeno sześcioro i to rannych. Balin nawet dość ciężko. W końcu zaproponował kompanom.

-Możeby wartownika zdjąć i tamtych uwolnić. A reszta, kto może, z oszczepami, łukami i czym tam by osłonę zapewniała. Na walna bitke sił nam nie ma ale tamci dwaj to zawsze cztery dodatkowe ręce a i wolność im by dać się godziło. A i zwierzoczłeków mnie będzie rano. A jak się poderwą to walniem co mamy i chodu, w noc i w las nie pójdą za nami, nie wiedząc czy strzelcy ich nie wyczekują. co wy na to? Zresztą, Balin młody ma jak widzę nafty butelki, bizdnąć jedną zapaloną w śpiący tłum i po sprywie.
 

Ostatnio edytowane przez vanadu : 27-10-2014 o 14:07.
vanadu jest offline