Evert spojrzał podejrzliwie na czarodzieja i to, jak wytęża swój na pół tylko działający wzrok.
Czy naprawdę dacie ślepcowi liczyć przeciwników?- pomyślał, rzekomo zwracając się do towarzyszy, po czym ukrywając swoją obecność postanowił przyjrzeć się im na własną rękę.
__________________
Jeśli Ty i osoba stojąca po drugiej stronie planety upuścicie kromki chleba, to powstanie kanapka z Ziemią.