Przypadkiem nie sierotą?
Skoro się już poznajemy... ktoś zna języki "egzotyczne" takie jak piekielny czy otchłanny? Lub choć umie je rozpoznać?
Jak podróżujemy - niespiesznym tempem ciężko objuczonego niziołka, czy forsownym marszem lekko obciążonego krasnoluda (12 godzin dziennie bez przerw)?
Jakiekolwiek rozrywki przy wieczornym ognisku - i nie mam tutaj na myśli pociesznych prób przekonania pewnego High-Elfa do przejścia na wiarę Selune, bo to przypomina widok króliczka rzucającego z zębami na migbłystalny miecz i przynosi mniej więcej takie same efekty. Ktokolwiek śpiewa (ale nie pieśni religijne!), lub gra na instrumencie? Może chociaż gra w karty na niewysokie stawki?
__________________ "Prawdziwy mężczyzna lubi dwie rzeczy – niebezpieczeństwo i zabawę, dlatego lubi kobiety, gdyż są najniebezpieczniejszą zabawą."
Fryderyk Nietzsche
Ostatnio edytowane przez Balzamoon : 29-10-2014 o 20:19.
|