Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-10-2014, 18:06   #69
Morfik
 
Morfik's Avatar
 
Reputacja: 1 Morfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputację
Athlen nie znał umiaru w piciu. Jaka szkoda, że pewnie jutro trzeba będzie wstać o świcie, bo w końcu czeka ich robota. Dlaczego świat musi być tak skonstruowany, że żeby zapłacić za alkohol trzeba mieć pieniądze, a żeby mieć pieniądze trzeba pracować? Chociaż może z drugiej strony, taka konstrukcja rzeczywistości pozwoliła mu uniknąć śmierci z przepicia.

Świat wokół Athlena zaczął powoli wirować, niebezpieczne uczucie… Nie chciał znowu skończyć na podłodze pod stołem. Starał się przez chwilę skupić na tym, o czym rozmawia Fili z Hoganem, ale zapewne lepszym pomysłem będzie zapytanie się o to krasnoluda jutro. Rayra dojdzie do siebie i wtedy wszystkiego się dowie.

Miał tylko nadzieję, że robota w tej wiosce szybko się skończy i będą mogli wrócić do jakiegoś większego miasta, z licznymi karczmami i zamtuzami. Pracą będzie się martwił jutro, na razie najważniejsze jest położyć się spać, żeby jutro być w miarę dobrej formie.
 
Morfik jest offline