Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-10-2014, 23:38   #8
kanna
 
kanna's Avatar
 
Reputacja: 1 kanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputacjękanna ma wspaniałą reputację
- Nie nasza sprawa – Isobel spojrzała znacząco na Daniela. – Mamy przed sobą drogę i zadanie. Zbieramy się.

Noc nie przyniosła wypoczynku, kobieta była zmęczona i zła. Poza wszystkim - dużo lepiej czuła się w mieście, wśród ludzi, niż w tych odstępach. Pieprzony kuzyn Jose! Choć w sumie jej wina, nie musiała akurat u tego dupka się zatrzymywać. Wszystko układało się nie tak.

Zahaczyła spojrzeniem o dziewczynę we flaneli. Trudno, każdy musi zebrać swoje baty, póki nie nauczy się poruszać w tym świecie. Taki life. Nie mogli mitrężyć czasu na zabawę w ratowanie uciśnionych dziewic. Jeszcze kilka lata temu pewnie zareagowała by inaczej - teraz nauczyła się, poprawka: życie ją nauczyło, stąpania twardo po ziemi. I pilnowania przede wszystkim własnego tyłka.

- Daniel! – syknęła nagląco, przyśpieszając kroku.
 
__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.
kanna jest offline