Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-11-2014, 23:22   #88
Gob1in
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
Udało im się zorganizować rejs statkiem, chociaż w Kemperbadzie czekała ich przesiadka. Łączny koszt podróży był do przełknięcia, chociaż wciąż ilość złotych karli opuszczająca sakiewkę Wolmara ściskała serce żalem. Cóż było jednak robić, skoro obowiązek wzywał.

Zamieszanie na pokładzie wywabiło Kleina z kajuty. Wkrótce poznał przyczynę niepokoju i histerii kobiet. Kapitan zamierzał sprawdzić, co stało się z powozem.
- Ja pójdę. - Rzekł tknięty nagłym impulsem. Czy tajemnicza szlachcianka nie wspominała, że zamierza wybrać się do Nuln powozem? W Imperium takich powozów były setki, jeśli nie tysiące i pewnie to własność jakiegoś lokalnego władyki lub linii przewozowej, ale wolał się upewnić. W sumie ledwo poznał tę niewiastę i miał wątpliwości co do jej zamiarów, ale z pewnością nie życzył jej takiego losu.

Wrócił do kajuty po swoje rzeczy i zszedł do łódki. W pogotowiu miał łuk i strzały - w końcu coś, co roztrzaskało powóz wciąż mogło przebywać w okolicy.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline