Dorn Mali
Wstał z krzesła i ukłonił się bardzo nisko, odbierając przy tym mapkę. - Dziękuję za tak wielkie zaufanie i wiarę w moje możliwości. Jestem bardzo mile zaskoczony i przysięgam dać z siebie wszystko. Czuję, że to będzie zadanie, być może i ciężkie, ale .....
Dorn spojrzał w górę i przekrzywił głowę lekko w lewo, tak by mógł spojrzeć w prawy róg ściany. Myślał intensywnie, po czym kontynuował. - tak .... ale, czuję, że będę się przy tym dobrze bawił, bowiem klimat, bliskość, tej poczwary, wypełni mnie radością. Tajemna wiedza i zapomnienie, jakie to ekscytujące !
Nie mówiąc nic więcej, ponownie spoczął na krześle. Nie mogę się już doczekać kiedy wyruszymy - pomyślał
__________________ Ten, który walczy z potworami powinien zadbać o to, by sam nie stał się potworem.
Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. |