Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2014, 08:59   #90
SyskaXIII
 
SyskaXIII's Avatar
 
Reputacja: 1 SyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnieSyskaXIII jest jak niezastąpione światło przewodnie
Oddanie relikwi do świątynnych krypt napawało Dietera zadowoleniem. Czuł się jakby zrobił coś na prawdę ważnego dla Imperium. Niestety ukrył jedną z relikwii w plecaku i nawet o niej nie wspomniał. Pergaminy świętego Abelarda były teraz jego własnością i zamierzał chronić je bardziej niż swoje własne życie.

Dzięki Gastonowi udało się znaleźć transport do Kemperbadu, a stamtąd łatwiejsza droga do Nuln, która byłaby o wiele łatwiejsza gdyby tylko nie pijackie wybryki legendarnych poszukiwaczy kielicha. Na szczęście obyło się bez wykopania z miasta lub zamknięcia w lochu.

Niedługo po tym wyruszyli razem z innymi pasażerami prosto do Nuln. Podróż przebiegała bezprecedensowo. W tym momencie obywatele, którzy nie przywykli do makabrycznych widoków wszczęli ogólne poruszenie wywołane widokiem na brzegu.
-Ja ruszę z wami, Niech Simgar ma w opiece tych, do których ten wóz należał. Oby odnaleźli spokój w ogrodach Morra.- zgłosił się kapłan na prośbę kapitana tak samo jak uczynili to Wolmar i Gotfryd.
 
__________________
"Widzieliście go ? Rycerz chędożony! Herbowy! trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!"
SyskaXIII jest offline