- Nie rozumiem, gdzie zarobek w nachodzeniu jakiegoś pustelnika. Zresztą, nie chodzi o zarabianie na tym, tylko uszanowanie jego prywatności.
Malakai nie pojmował tego rozumowania. Humanoidy, Ci to będą próbowali szukać dziury w całym i drugiego dna pod każdym dnem.
- Rottis ma rację, przynajmniej częściowo. Również rozejrzałbym się w sprawie tych dzieciaków, jednak ktoś ma ochotę uganiać się za goblinami? Chyba jesteśmy w stanie znaleźć sobie lepsze zajęcie.