Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-11-2014, 21:15   #29
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
- Na początek co do pytania Michael'a. Pani Szilágyi odziedziczyła tytuł po sowim mężu - powiedział Robert.
- Ex-mężu - poprawiła go właścicielka hotelu.
- Ex-mężu był hospodarem, czyli rosyjskim księciem w prostej linii. Dlatego ona jest księżniczka. Wracają do tematu Mishy, tak wiemy jak wskrzesić wampira, nawet zamienionego w proch. Oczywiście potrzeba to tego ludzkich ofiar. Im starszy wampir, tym więcej. Pragę tu nadmienić że jeśli któreś z was zginie, Zakon nie odprawi rytuału pod żadnym względem. Co prawda ja sam nie znam dokładnych szczegółów, ale wiem że ofiary muszą być świeże - patrz żywe. Ostatnio przepadło kilka osób z okolic, ale ciężko jest powiedzieć czy są to tylko losowe wypadki czy działanie starego wampira. W dodatku liczba potrzeba do rytuału jest bardzo zmienna w zależności od warunków więc to tez może być problem. Jak osobiście uzbroił bym się i wybrał się go grobowca Katarzyny. Mam ze sobą dość sprzętu by i wam coś udostępnić. Jak powiedziałem gustuję w toporach, ale hołduję zasadzie "przezorny zawsze ubezpieczony". Tak więc mam zapas broni palnej i sporo ostrzy. Mogę ją wam udostępnić i jeszcze dziś możemy zasadzić się przy grobowcu. Szczególnie jeśli jakiś wampir się tam zbliży, to wy go wyczujecie. Pani Szilágyi zapewni wam schronieni na dzień, wtedy jak będę czuwał. - powiedział Richelieu.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!

Ostatnio edytowane przez Dragor : 03-11-2014 o 22:23.
Dragor jest offline