Pierwsza tura poszła, uf
Mój post będzie jutro, więc jak chcecie się jeszcze poprzekomarzać czy podialogować to macie chwilę.
Żadna z pań nie czuje obecności boskiej mocy podczas modlitw (może wam się ewentualnie wydawać).
Proszę poprawić niektóre posty - krasnolud nie wyruszył z wami, tylko pojawił się w czasie gdy spadały gwiazdy.
Proszę do jutra
uzupełnić ekwipunek w panelach i
wpisać też
do niego wierzchowce, jeśli ktoś ma.
Brak na dzień jutrzejszy będzie brakiem permanentnym!