Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24-10-2014, 21:25   #11
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Mekow potwierdził udział, czekam na resztę karty. Glyswen milczy. Ponieważ cały weekend mnie nie ma (do czego się przyzwyczajcie, bo weekendy przeznaczam dla rodziny) post będzie w poniedziałek - jeśli się skompletuje drużyna. Jeśli nie to zamykamy teatrzyk, bo 4 osoby to za mało niestety, a NPCów nie będę za Wami włóczyć.
 
Sayane jest offline  
Stary 25-10-2014, 20:06   #12
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
Odnośnie mojej postaci

"Tłusta gęś" była nazwą która zachęcała wielu podróżnych i miejscowych, ale i odpychała niektórych. Nie mniej jednak, ważniejsze było wnętrze, jadłospis i cennik, a sądząc po dość solidnie zatłoczonej sali, można było przypuszczać, że karczma cieszyła się dużą popularnością... szczególnie wśród pewnej części społeczeństwa.
Drzwi do sali głównej się otworzyły i do środka weszły trzy osoby.
Pierwszą z nich był rycerz, okryty pancerną zbroją od stóp po czubek głowy. Nie był zbyt dużej postury, ale zbroja i dwa miecze przy pasie mówiły same za siebie. Nie trudno też było zauważyć skórzanej torby, przewieszonej na ukos przez prawe ramie i spoczywającej w okolicach talii i lewego biodra. Dla tych bardziej spostrzegawczych - złoty pierścień na palcu lewej ręki.
Niektórzy w karczmie zwrócili szczególną uwagę na nowych gości.
Przy stoliku po prawej stronie od wejścia, siedziało troje osób. Dwóch mężczyzn w średnim wieku i młoda skąpo odziana kobieta. Wszyscy ubrani byli w skórzane pancerze i mieli broń przy sobie, a zajmowali się planami jakichś pomieszczeń lub lochów. Mężczyzna siedzący przodem do drzwi frontowych, dał specyficzny znak siedzącemu na przeciwko niemu kompanowi. Ten szybko zwinął wszystkie pergaminy zakrywając ja własnym korpusem, a następnie schował je pod stół i dyskretnie podał je kobiecie. Ta nie wiedziała o co chodzi, ale gdy pierwszy z jej kompanów nachylił się do niej i powiedział jej coś na ucho, zaraz schowała plany pod spódnicę. Siedzieli dalej, rozmawiając i popijając piwo jak gdyby nigdy nic.
Przy innym stoliku, bardziej w głębi sali, dwóch mężczyzn w czarnych szatach wstało dość energicznie i w pośpiechu udali się do bocznego wyjścia z karczmy. Nie biegli, stwarzając pozory jakoby przed nikim nie uciekali, ale widać było, że w pośpiechu przemieszczali się między krzesłami, ławami i innymi gośćmi, ani razu nie oglądając się za siebie.
Ogólnie, niektórzy byli nieco zaciekawieni, inni wystraszeni, a jeszcze innych ani trochę nie obchodziło kto tam przybył.
Lena nie miała jednak zamiaru nikogo ścigać, czy przesłuchiwać. Nie tropiła obecnie złodziei, przestępców, czy potencjalnych osób tego typu. Była tu w innej sprawie.
- Takich tu nie obsługujemy! - Powiedział stanowczo karczmarz. Duży mężczyzna zarówno pod względem wzrostu, szerokości w barkach, jak i objętości w pasie, którego twarz szczęśliwie zakrywał kilkudniowy zarost.
- Ty rycerzu, witaj. Ale żebraków tu nie obsługujemy - dodał.
Lena nie traciła czasu i machnąwszy ręką na towarzyszy, ruszyła przed siebie. Dwaj mężczyźni, którzy nieśmiało zatrzymali się blisko progu, istotnie wyglądali jak żebracy. Mieli brudne i podziurawione ubrania, które przypuszczalnie i tak były pozszywane z kilku innych. Byli wychudzeni, a jeden z nich miał przewieszoną przez czoło opaskę, która okrywała jego oko, pozostawiając jednak krawędź blizny na widoku. "Zapach" też mówił sam za siebie.
- Od dziś obsługujecie - powiedziała stanowczo Lena, wyciągając lewą dłoń przed siebie.
Karczmarz stał przez chwilę w milczeniu, omiatając wzrokiem zaprezentowany mu pierścień, zbrojnego rycerza i dwóch żebraków w JEGO karczmie.
- Że niby co? Mam ucałować pierścień? Jesteś waćpan jakiś hrabią? Tacy ze świtą podróżują. - zarzucił karczmarz. - Nie gadaj, że to twoja świta? - dodał, zaśmiewając się pod nosem.
- Nie. To odznaka przynależności do Zakonu - powiedziała spokojnie Lena. - Ale widzę karczmarzu, że nie jesteś z tym obeznany. Jak cię zwą? - dodała, sięgając do torby.
- Helgorn, i coś tam wiem. Czyli jesteś panie Paladynem? - powiedział mężczyzna. Nie brzmiał zbyt przekonująco, ale może faktycznie coś słyszał o wspomnianym zakonie i chciał uniknąć potencjalnych kłopotów.
- Tak mniej więcej - odpowiedziała Lena, wyciągając z torby sakiewkę. - Może i nie słyszałeś o zakonie, ale to na pewno rozpoznajesz - powiedziała, pokazując rozmówcy złotą monetę. - Tak, widzę Helgornie, że to wyraźnie do ciebie przemawia - rzekła, kładąc monetę na blacie.
Karczmarz pokiwał tylko głową, wpatrując się w ofiarowaną mu monetę, a następnie w sakiewkę, gdzie ewidentnie znajdowało się więcej złota.
- Zatem. Poproszę o stolik i trzy solidne posiłki. Co polecasz? - powiedziała spokojnie.
- Może być gęś faszerowana, gęś pieczona, a do jajecznicy z gęsich jaj mogę dodać... no, wedle życzenia. Mam też dobrą pomidorówkę, z chlebem najlepsza. A do chleba proponuję też pasztet z gęsi. Wyboru wina też nie brakuje - karczmarz zwietrzył dobry interes, który wyraźnie zniwelował zapach dochodzący od żebraków. Ochoczo zgarnął monetę.
- Dobrze. Zatem, najpierw trzy duże miski pomidorowej, pajdę chleba i pasztet. Potem jajecznica dla trzech osób, z mięsem, grzybami, cebulą i czosnkiem. I po kuflu gorącej wody - Lena złożyła zamówienie. - Jest w mieście świątynia, albo kaplica? - spytała uprzejmie.
- Już podaję. Świątynia jest, ale o tej porze już zamknięta. I nie ma co się dobijać, bo nie ma nikogo kto by otworzył. Jest jeszcze kapliczka, przy murze, jak się idzie na miejski cmentarz - powiedział Helgorn, szykując trzy drewniane miski i łyżki.
Lena była już we wspomnianej kapliczce, czy raczej ołtarzyku. Spędziła tam około godziny na modlitwie, ewidentnie nie mogąc przejść obojętnie obok świętego miejsca. Widziała jednak, że teraz potrzebne jej było coś więcej. Dlaczego świątynię zamykając na noc na cztery spusty? Nie powinno to tak wyglądać i zdecydowanie zajmie się tym następnego dnia rano.
- Poprosimy jeszcze dwa małe pokoje na noc. Jeden z dwoma łóżkami i dwa razy gorącą kąpielą. Drugi z jednym łóżkiem i zimną kąpielą.
- Oczywiście, zaraz każę przygotować - odparł zadowolony karczmarz i kiwnął głową.
Lena zasiadła do stolika z ludźmi których spotkała na ulicy. Zapewnić posiłek i nocleg nie było wystarczającym. Dziś im pomoże, ale co będzie jutro? A za miesiąc? Musiała z nimi porozmawiać, poznać ich i stanowczo zaproponować im wprowadzenie konkretnej zmiany w ich życie.
Przed posiłkiem, na dobry początek zaprosiła ich do wspólnej modlitwy.

Gdy potem zdjęła hełm do jedzenia, okazało się, że "tak mniej więcej Paladyn" był młodą i piękną kobietą, o raczej długich, lekko kręconych włosach.
 

Ostatnio edytowane przez Mekow : 25-10-2014 o 20:08.
Mekow jest offline  
Stary 27-10-2014, 09:41   #13
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Ok, Glyswen nas olał i nie odpowiada na PW, ale zaczniemy w piątkę i tak, może się ktoś jeszcze znajdzie na szlaku Postaram się wieczorem lub najpóźniej jutro wrzucić pierwszy post.
 
Sayane jest offline  
Stary 27-10-2014, 22:15   #14
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Edytowałam pierwszy post sesji i ruszamy z grą.

Czas na Wasze posty - do poniedziałku 03.11
(ciut dłużej ze względu na święta), aczkolwiek jeśli wyrobicie się wcześniej to może wcześniej odpiszę.

Proszę o uzupełnienie paneli sesji.

Możliwe, że dołączy do nas jeden z 'moich' graczy by uzupełnić ekipę o tropiciela.

Wpis o zaćmieniu i nieumarłych jest luźnym nawiązaniem do sesji Dawno, dawno temu i nie ma wpływu na obecną akcję (aczkolwiek mogliście słyszeć o tamtej drużynie).

Miłej zabawy
 
Sayane jest offline  
Stary 28-10-2014, 20:02   #15
 
TomaszJ's Avatar
 
Reputacja: 1 TomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputację
Witam wszystkich! Mam nadzieję że Derek Złamana Tarcza nie wywiedzie Was na manowce... a może jednak?!
 
__________________
Bez podpisu.
TomaszJ jest offline  
Stary 04-11-2014, 16:58   #16
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Pierwsza tura poszła, uf Mój post będzie jutro, więc jak chcecie się jeszcze poprzekomarzać czy podialogować to macie chwilę.
Żadna z pań nie czuje obecności boskiej mocy podczas modlitw (może wam się ewentualnie wydawać).

Proszę poprawić niektóre posty - krasnolud nie wyruszył z wami, tylko pojawił się w czasie gdy spadały gwiazdy.

Proszę do jutra uzupełnić ekwipunek w panelach i wpisać też do niego wierzchowce, jeśli ktoś ma. Brak na dzień jutrzejszy będzie brakiem permanentnym!
 
Sayane jest offline  
Stary 05-11-2014, 21:47   #17
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
TURA

Czas na posty do poniedziałku 10.11. Interesuje mnie przede wszystkim dokąd idziecie - czy dalej, czy komuś zły omen się rzucił na głowę i chce wracać. Jeśli szybko podejmiecie decyzję to napiszę ciąg dalszy.

Muły zwiały, ale zostały wam worki z paszą na 2 dni, juki, kilka lin i jedzenie na 2 dni.

Arvelus, rozumiem, że Twoja postać od rana lata goła i wesoła
 
Sayane jest offline  
Stary 06-11-2014, 22:24   #18
 
Quelnatham's Avatar
 
Reputacja: 1 Quelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetnyQuelnatham jest po prostu świetny
Jak coś to nie będzie mnie przy internetach od jutra wieczór do 11.11 włącznie.
Także raczej się więcej nie wypowie Bel nad to co dziś/jutro skrobnę.
W razie czego. Zły omen się jej rzucił na głowę, ale nie chce wracać
 
Quelnatham jest offline  
Stary 08-11-2014, 13:02   #19
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
Cytat:
Arvelus, rozumiem, że Twoja postać od rana lata goła i wesoła
Ach.. no tak, chciałaś jeszcze eq mieć w karcie sesyjnej. Ja przeczytałem, że mamy mieć uzupełniony ekwipunek, odpaliłem M-W, spojrzałem "no mam pełny" i zadowolony z siebie zamknąłem : P
Uzupełniam w tej chwili.
 

Ostatnio edytowane przez Arvelus : 08-11-2014 o 13:05.
Arvelus jest offline  
Stary 08-11-2014, 14:28   #20
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Tak a propos, Tundar nie spał od zdarzenia.

Odpiszę jutro wieczorem.
 
psionik jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:30.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172