Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-11-2014, 12:48   #642
Jaracz
 
Jaracz's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputacjęJaracz ma wspaniałą reputację
Wolf puścił mimo uszu gadanie o Koflarze. Nie lubił polityki. Zawsze była brudna, niezależnie od intencji. Z drugiej strony kompletnie się na niej nie znał.

- Dobre wieści - rzekł Wolf - Będziemy ruszać w drogę najdalej za dwa dni. Nie chcę zamarudzić w Styratii zbyt długo. Zrobimy zapasy, spotkamy sie z baronem i zbierzemy siły...

Najemnik zawahał się na moment i spojrzał na towarzyszy. W zasadzie przydałby im się dłuższy postój. Kto wie czy Galvin nie dowie się czegoś więcej o ich zadaniu?

- Panie Mercuccio, skoro zaś przy pobycie w Styratii już jesteśmy. Rzeknijcie czy jest jakieś bezpańskie i dobrze płatne zadanie, na które nie mielibyście chętnych?

Odstawił kufel i sięgnął do półmiska po pieczone żeberko, które zaczął pałaszować.
 
Jaracz jest offline