Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2014, 23:42   #115
Eleanor
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Nawet gdyby miała granat przy sobie, to jakoś nie wyobrażała sobie jak mogłaby nim dorzucić na pokład drugiej jednostki. Nawet w strzelaniu nie była orłem, a co tu mówić o rzucaniu do celu.
JP nie tak wyobrażała sobie dotarcie na wyspę. Nie wiadomo dlaczego, była na tyle naiwna, że wyobrażała sobie, że uda im się na nią przybyć bez większego problemu. Teraz wizja spokojnego lądowania i pokojowego wyśledzenia zaginionego człowieka oddalała się od niej w zastraszającym tempie wraz ze świadomością, że kłopoty wiozą razem ze sobą w postaci czarnoskórej Manueli. W tych okolicznościach bezużyteczna Sue wydawała się gwiazdka z nieba.

Ponieważ nie było już odwrotu Judy starała się jednak strzelać najlepiej jak umiała. Nie śpieszyła się wyszukując konkretny cel i starając się trafić do niego. Przede wszystkim postanowiła się skupić na osłanianiu sterującego ich kutrem marynarza. Musieli go ochronić. Nie chciała mieć na sumieniu życia niewinnego człowieka, który chciał tylko zarobić nieco szmalu.
 
Eleanor jest offline