Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2014, 11:47   #120
Eleanor
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
JP stała bez ruchu na kołyszącym się pokładzie i spoglądała w dal, na patrolową łódź Relasco, która z każdym uderzeniem serca oddalała się od nich coraz bardziej i bardziej.
Kim się stała że strzelanie do ludzi przychodziło jej tak łatwo? Czy taka była droga najemnika? Nie zastanawiała się nad tym kiedy marzyła o pójściu w ślady Thomasa. Tak późno pojawił się w jej życiu i mimo faktu, że przyjmowała postawę zbuntowanej nastolatki, podziwiała go i chciała udowodnić mu, że może być kim tylko zechce.
Czy to było życie, którego naprawdę pragnęła?
Może teraz był dobry czas by się nad tym zastanowić.

Zdejmując noktowizor przeniosła spojrzenie na Paulę zajmującą się postrzelonym Ronem. Greczynka już wcześniej pokazała że zna się na tej robocie, więc JP nie miała zamiaru się mieszać. Miała jednak nadzieję, że nie stało się nic poważnego. Wyłączenie z gry jednego z uczestników misji już na jej starcie nie wróżyłoby dobrze jej zakończeniu.

Nagle poczuła nagle jak bardzo jest słaba. Adrenalina, która krążyła w jej żyłach podczas starcia zaczęła zanikać. JP osunęła się po burcie i usiadła na pokładzie wsuwając głowę między kolana. Może nie zdążyła jeszcze do końca zobojętnieć?
 
Eleanor jest offline