Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2014, 12:08   #98
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Gotfryd, wzbogaciwszy się o piętnaście sztuk złota, przychylniejszym nieco okiem spojrzał na świat, zaś konieczność zostania grabarzem nie zdała mu się aż takim złem. No i zgadzał się Wolmarem - wypadało pogrzebać resztki ofiar.

Robota nie zajęła aż tyle czasu, jak się tego obawiał Gotfryd, tak że do Nuln zdążyli dopłynąć nim zapadł całkowity zmrok.

Miasto - przynajmniej na pierwszy rzut oka - wyglądało niezbyt interesująco.
Ale to się mogło zmienić po dokładnym przyjrzeniu się z bliska.

- W "Powrocie Zbója" pewnie są zbójeckie ceny, zaś w "Złotym Talarze"... pewnie za wszystko złotem trzeba płacić i łatwo sobie wyobrazić, ile tam wszystko kosztuje - zażartował Gotfryd. - Życie na szlaku jest jednak znacznie tańsze - dodał. - Ale przynajmniej na pierwszą noc proponowałbym tego "Zbója". Jest zdecydowanie bliżej.
- No i - dodał ciszej - warto by się zastanowić, czy skorzystać z tego zaproszenia. Bal maskowy... Ktoś z was mógłby się tam wybrać. W gospodzie z pewnością wiedzą, kiedy ma być odsłonięcie armaty.

Po co robić wielkie ceregiele z powodu jakiejś tam armaty, tego nie wiedział, ale skoro bogacze nie mieli nic innego do roboty... A nuż by się dało dowiedzieć czegoś ciekawego.
 
Kerm jest offline