Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-11-2014, 08:10   #115
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Cytat:
Jeżeli widzimisię innego gracza przez jego prawo do nieakceptowalnych zachowań jest ważniejsze niż komfort wszystkich uczestników gry, to na pewno nie mówimy o równym traktowaniu graczy.
Chwila - obaj gramy w RPG? Bo wydaje mi się, że siedzi taki gość(albo Pani) i nazywa się MG i on pilnuje, by wszystko było mniej więcej fair.

Cytat:
Nie widziałem sztuki teatralnej, w której widownia zostaje z zaskoczenia wpleciona w fabułę, a jacyś aktorzy wyrywają kogoś ze sceny i na jej deskach odgrywają gwałt na tej osobie, bardziej lub mniej wiarygodny.
Ja też nie ale kolega wciąż mnie nie rozumie. Chodzi o fakt "odgrywania roli". Aktorzy muszą również mierzyć się z mało przyjemną sceną. Odegrać ją. Widownia nie wie, że za chwilę stanie się scena mało przyjemna psychicznie w odbiorze póki nie obejrzy spektaklu. Czy każdy kto siedzi na widowni akceptuje gwałt? Nie. Mogą wyjść zniesmaczeni, zszokowani tą sceną. Mogą krytykować. Ale wciąż pozostaje faktem, że ktoś to musiał po pierwsze zagrać, po drugie obejrzeć.

Teraz RPG - mamy scenariusz. MG mówi, że może być na sesji ostro i gracze powinni się przygotować na dużą dawkę przemocy, gwaltu, sadyzmu i innych rzeczy, bo tak zakłada scenariusz. Gracze mówią ok, jedziemy. Przychodzi scena gwałtu. Gracz nie wytrzymuje. Sesja jest przerwana. Kto to kogo oszukał? Uważam, że gracz siebie i innych ale to moje zdanie. Pismak chciał mieć news i zrzucił winę na medium - RPG.

Teraz nasze podwórko - PBF. Jest sesja 18+ czyli zostaliśmy ostrzerzeni. Gramy. Jest opis gwałtu. Każdy kto to czyta to teoretycznie widz. Dokladnie taki sam jak w kinie czy teatrze. Wciąż powraca ten sam motyw - ktoś to musi odegrać, ktoś to obejrzy.

Cytat:
W ogóle o jakiej _konieczności_ odgrywania złych mowa, czy złych wydarzeniach? Do regulowania tego typu sytuacji powinny służyć konwencja i po prostu ludzkie uczciwe ustalenie przed sesją.
Powinny. A jednak zarzynamy hordy przeciwników( w wielu przypadkach ludzi lub BNów) w wielu RPG bez ustalania tego przed sesją. Zabijać i kraść można, a gwałcić nie? Zło wybiórcze?

Cytat:
Chciałbym żebym powiedział to osobie, która nagle dostaje na sesji histerii, bo została zgwałcona naprawdę.
Chyba mnie kolega nie czyta ze zrozumieniem. Piszę o urojeniach jeśli ktoś zbyt mocno wierzy w fikcję. Dojrzałość w moim rozumieniu to psychika na tyle stabilna, by umieć odróżnić fikcję od rzeczywistości i umiejętność powiedzenia nie, jeśli jest coś niekomfortowego. Tego zabrakło i stąd ta histeria.

Cytat:
Jeżeli jest ryzyko, to o jakiej rozrywce mowa?
W RPG gracze bardzo rzadko znają scenariusz, więc z założenia podejmują ryzyko odgrywania czegoś, na co nie do końca mogą być gotowi.
 

Ostatnio edytowane przez Asmodian : 20-11-2014 o 11:17.
Asmodian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem