Skłoniła się obu postaciom 'wysłanników dołu' z wdziękiem.
Z uśmiechem zwróciła się do Malfasa. - Na Ziemi, panie? Jak zwykle...nieco nudno, lecz ile... przeciągnęła się kusząco możliwości...
O, ktoś jeszcze.
Hmmm...całkiem, całkiem, tylko ten dresik...fujj...
Wysłuchała z uwagą zadania im powierzonego. -Jak rozumiem, jest on ważną osobą, w pewien sposób.
Czy tylko my się nim interesujemy, czy też...?
Zawiesiła głos, lekko się uśmiechając.
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Ostatnio edytowane przez Lhianann : 28-03-2007 o 12:24.
|