Gnom chciał już coś powiedzieć i wdać się w dyskusję, ale ugryzł się w język. Może była w tym co mówił Rottis, jakaś część prawdy. Należało faktycznie wszystko przemyśleć. Pójście na żywioł mogło się źle skończyć dla nich wszystkich.
Jednak faktu zabicia jeńca, Jabadoock nie zamierzał pozostawić bez komentarza.
- A mogę wiedzieć dlaczego ukatrupiłeś nasze jedyne źródło informacji w tej chwili. Zdajesz sobie sprawę, że tym samym przypieczętowałeś los dziewczynek? W tym momencie prawdopodobnie dobiłeś gwóźdź do ich trumny. Ta pokraka mogła nam wiele zdradzić, a tak to szukaj wiatru w polu.
Rozgoryczony i zły kapłan splunął na ziemię, po czym usiadł na pieńku i głęboko się nad czymś zastanowił.
__________________ "Kupię 0,7, to leczenie paliatywne i pójdę spać, bo w końcu sam sobie zbrzydnę" AJKS |