Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2014, 16:51   #383
Guren
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Urządzili krótki postój, aby kupić dla młodszego Nowickiego parę spodni. Suchych. Samuel i Vilmund wyszli na zewnątrz samochodu. Zmianę zasikanych spodni młodszego Nowickiego zostawili starszemu. Przynajmniej rodzina, to wstyd mniejszy.
-A człowiek liczy, że jak nauczą się chodzić i korzystać z nocnika to już nigdy nie będziesz musiał zmieniać pieluch.
-Życie zaczyna się na pieluchach i na nich może skończyć-
Brokena jak zwykle naszło na filozofowanie.- Ciekawe jak ty byś skoczył po takim rażeniu Nightwingiem?
-Jak się da to nie skorzystam...
- powiedział ściągnąwszy Stefanowi spodnie. Z kieszeni wypadła kartka z napisem:
"Spotkamy się w bibliotece wojskowej. O.A zawsze twoja"

Stasiek szybko ją schował do kieszeni, aby młodemu wciągnąć suchą parę spodni. Zaraz młodszy Nowicki zaprezentował, że ma niebieskie oczy, a po drugie, że jest w stanie wykopać dorosłego mężczyznę z samochodu. Jednym kopniakiem. I to łamiąc nos.
-Co do cholery!?- wrzasnął Stefan. -Stasiek?! To tobie już baby nie starczą?!
Stasiek zaś wyrżnąwszy o chodnik, potem zaklął ostro po Piastiańsku. Ze złamanego nosa trysnęła krew.
-Ty niewdzięczny...
-Więcej roboty dla mnie dobrze chociaż że nie mój nos -
skwitował danchemik - Lepiej nie mówmy o tym Norze bo zacznie pisać o braterskiej miłości
-Ona nie lubi incest w przeciwieństwie do tego tutaj!
- Stefan wyszedł z samochodu wciągając spodnie. - Co się kurwa stało?!
Dostał szybkie i krótkie wytłumaczenie.

-Spokojnie młody po prostu pęcherz ci nie wytrzymał porażenia a my doceniając twoje poświęcenie doszliśmy do wniosku że nie chcesz zjawić się przed szkapą w zaszczanych spodniach. No i jednak twojemu starszemu bratu chyba najbardziej wypada - Samuel wzruszył ramionami
-Smutas, ja cię bardzo przepraszam za to, że cię wtedy poraziło...- oświadczył młodszy Nowicki bardzo uroczyście
- A JA ci ponownie za tamto dziękuje jakbyś wtedy mnie nie ululał to bym zrobił wielką głupotę a że raziłeś mnie krótko to nic ze mnie nie wyleciało. Dziękuje ci również za to co tam odstawiłeś jakbyś tego w porę nie wykombinował to byłoby z całą akcją krucho -stwierdził Broken
- Czy lekarz powinien się cieszyć z cudzej krzywdy ? - spytał Vilmund odnosząc się do słów pół Xingijczyka
- E tam... Wyjścia większego nie miałem... Już lepiej dostać prądem, niż to co nam szykował Twardy i reszta. Zwłaszcza jak do tego kretyna dobierała się Ravenowa...
- A może by tak małe "przepraszam"... - mamrotał Stasiek trzymając się za nos.
- Przepraszam. Stasiek jest głupi, zwłaszcza przy babach głupieje, więc przepraszam za jego głupotę...
- Niby czyjej ? Cieszę się że młody nas stamtąd wydostał jak miałeś lepszy pomysł jak się stamtąd bezpiecznie wydostać to trzeba było szybciej działa, Panie Vilmud - Odpowiedział zdziwiony lekarz
- Miałem na myśli nos, a nie Stefana...
-Spoko-
Stefan wzruszył ramionami.
-Dziękuje, panie Vilmund... -Stasiek był bliski łez ze wzruszenia.
-Już ryczysz babo jedna!?
- Aaaa no tak a co ja się będę wtrącał w braterskie przepychanki choć no Stanisławie zaraz ci wyleczę złamanie tylko nachyl się tutaj i spróbuj nie zaplamić ubrań ani tapicerki
- Powiedział kumulując Chi w dłoniach.
Po nastawieniu Stanisławowi nosa, wypytaniu czy Stefan czuje się dobrze, to Nowiccy przeszli do faktycznych przepychanek. Dość krótkich i głupich. Z oskarżeniem młodego o niewdzięczność i złośliwość.
Zaraz jednak Staśkowi wypadła kartka. Ta sama z napisem
"Spotkamy się w bibliotece wojskowej. O.A zawsze rwoja"

-Stefek to twoje?
-Niby czemu ja?! Ja tak nie piszę...
- warknął młodszy Nowicki
-Wypadło z tamtych spodni co pożyczyła nam Madame. Czy raczej tobie.
-Jakaś po Szkapie? Oby się ich z powrotem nie domagał. Spaliłoby się je... Dla mojego i jego dobra....
 

Ostatnio edytowane przez Guren : 08-12-2014 o 17:02.
Guren jest offline